Wiadomości - zmiany w prawie i podatkach

Estoński CIT 2.0 może być opłacalny dla spółek i ich właścicieli

Estoński CIT 2.0 może być opłacalny dla spółek i ich właścicieli

Estoński CIT to nowoczesna i atrakcyjna forma opodatkowania dochodów spółek i wspólników, która pozwala poprawić płynność finansową firmy i zwiększyć dochody jej właścicieli.

 

Co warto wiedzieć przed podjęciem decyzji o przejście na estoński model rozliczeń podatku dochodowego?

 

Estoński CIT: nowe zasady

Od 1 stycznia 2022 r. obowiązują nowe zasady dotyczące tzw. estońskiego CIT-u, czyli alternatywnej formy opodatkowania dochodów niektórych spółek kapitałowych. Warto podkreślić, że zmiany w przepisach weszły w życie rok od debiutu estońskiego CIT w polskim systemie podatkowym i są wynikiem konsultacji ustawodawcy z przedsiębiorcami.

Nowelizacja, zwana estońskim CIT-em 2.0, spotkała się z przychylnymi ocenami zarówno samych firm, jak i ekspertów podatkowych, ponieważ upraszcza ona system rozliczeń, jak również w określonych sytuacjach może być to najbardziej opłacalna forma opodatkowania dochodów spółek i ich właścicieli.

Estoński CIT: Uwaga na wykluczenia

Estoński CIT co do zasady skierowany jest do spółek posiadających osobowość prawną. Mogą z niego korzystać spółki akcyjne, proste spółki akcyjne (PSA), spółki z o.o., komandytowe oraz komandytowo-akcyjne. Nie wszystkie jednak wyżej wymienione podmioty mają taką możliwość, ponieważ przepisy wprowadzają różnego rodzaju ograniczenia. Wykluczenie z estońskiego CIT-u 2.0 obejmuje przedsiębiorstwa, które:

  • zatrudniają mniej niż 3 osoby fizyczne (dozwoloną formą zatrudnienia jest także umowa cywilno-prawna),
  • działają w sektorze finansowym lub zajmują się udzielaniem pożyczek,
  • prowadzą działalność w specjalnych strefach ekonomicznych (SSE), a także te, które są zwolnione z CIT w związku z działaniem w SSE lub Polskiej Strefie Inwestycji (PSI),
  • prowadzą rachunkowość według standardów międzynarodowych (MSR),
  • na liście swoich udziałowców mają podmioty inne niż osoby fizyczne,
  • większość swoich przychodów (ponad 50%) generują ze źródeł pasywnych (w tym praw autorskich),
  • posiadają akcje, prawa lub udziały w innych spółkach (należy podkreślić, że wykluczenie nie obejmuje sytuacji, w której osoby fizyczne będące wspólnikami spółki posiadają udziały w innych podmiotach),
  • znajdują się w stanie likwidacji lub upadłości.

Jak działa estoński CIT?

W przypadku tej formy opodatkowania spółki płacą CIT nie od wypracowanego przez siebie zysku lecz od jego dystrybucji (wypłaty) na potrzeby wspólników.

Co do zasady estoński CIT zmienia więc moment zobowiązania podatkowego – decyduje o nim wypłata zysku, a nie samo jego powstanie. To oznacza, że spółki ujęte w systemie estońskiego CIT nie muszą w kolejnych okresach (miesiącach czy kwartałach) obliczać i płacić zaliczek na podatek dochodowy. Innymi słowy, spółka dopóty nie oblicza i nie płaci CIT, dopóki nie podejmie decyzji o jego wypłaceniu właścicielom w jakiejkolwiek formie.

Tu ujawnia się ciemna strona tej formy opodatkowania, spółki ją stosujące muszą nauczyć się rozpoznawania różnorodnych form uznanych przez ustawodawcę za wypłatę zysku. I to trzeba uczciwie przyznać jest podstawową trudnością przy stosowaniu tej formy opodatkowana.

Kiedy można przystąpić do estońskiego CIT?

Do estońskiego CIT-u można przystąpić również w trakcie roku podatkowego , jednak wiąże się to z koniecznością rozliczenia CIT za okres, jaki upłynął od początku roku oraz z zamknięciem ksiąg rachunkowych. Wygodniejszym sposobem jest dokonanie takiej zmiany na przełomie roku. Wtedy wystarczy powiadomić naczelnika właściwego urzędu skarbowego o zmianie formy opodatkowania najpóźniej do końca pierwszego miesiąca roku podatkowego.

Czy estoński CIT jest zawsze opłacalny?

Choć z wyliczeń wynika, że system estoński może być bardziej opłacalny od zwykłej formy opodatkowania, nie zawsze tak musi być. Niekiedy spółki całość zysków lub ich znaczną większość reinwestują lub akumulują. Niekiedy spółki w dłuższym terminie wykazują straty i nie osiągaj zysku. Mogą też w związku z realizowanymi inwestycjami korzystać z innych atrakcyjnych ulg, jak np. B+R lub IP Box.

Dlatego też przed decyzją o przejściu na estoński CIT 2.0 warto upewnić się, czy w odniesieniu do planów inwestycyjnych spółki i jej polityki zarządzania zyskiem na pewno jest to najkorzystniejsza opcja – zarówno dla samej firmy, jak i jej udziałowców. Należy też upewnić się, czy spółka nie jest wyłączona z prawa do korzystania z estońskiego CIT-u.

sźródło: blog.symfonia.pl